niedziela, 6 czerwca 2010

LATA 80-TE...KOLOROWE...

Wśród młodzieży i studentek królowała lycra. Moda na lycrę wiązała się z inspiracją strojami do popularnego wtedy aerobiku. Dzięki Madonnie getry z lycry łączono nie tylko z baletkami, ale także z czerwonymi pantoflami na obcasie i spódniczkami (lub sukienkami) udającymi halki.
Oczywiście nie można zapomnieć o dżinsie – dżinsowe sukienki, spódniczki i oczywiście marchewy. W latach 80. dzięki skandalicznemu plakatowi z Brooke Shields popularność zdobył Calvin Klein. Jego spodnie zwane papierosami modne były, aż do połowy lat 80.
Serial Dynastia wypromował modę na wypchane ramiona i wielkie kolczyki (styl Crystal) oraz modę na woalki, turbany, naszyjniki, i bransolety (styl Alexis).
Panowie wzorowali się na Policjantach z Miami , nosili więc szerokie białe spodnie z marynarkami i pastelowymi t-shirtami.
W doborze kolorów obowiązywała dowolność. Mieszanina jaskrawych kolorów, bądź kolorów, które w teorii „gryzą się” ze sobą (np. fiolet i żółć) były jak najbardziej wskazane.
Modne wzory to szkocka krata i paski, psychodeliczne grafiki (nawiązujące do mody lat 60.), ludowe nadruki (w stylu Skaldów).
Mocny makijaż i mocno, bardzo mocno natapirowane włosy, czasem podrasowane gofrownicą.





LATA 70-TE....

Z jednej strony to okres, w którym królował styl disco, odblaskowe i nietuzinkowe połączenia kolorów, buty na platformach i poliester. W tym czasie widoczne były jednak również silne wpływy ‘flower power’ schyłku lat 60. –wciąż na topie utrzymywały się etniczne oraz hippie ubrania i dodatki. Ponadto w tych kreacjach dostrzec można ślady nostalgii lat 20., 30., 40. i 50.
1. Wyjątkowy styl lat 70. w swej początkowej fazie był kontynuacją trendów hippisowskich poprzedniej dekady. Przez pierwsze lata niezwykle popularne były farbowane, wielobarwne t-shirty oraz kultowe dżinsy dzwony, często bogato zdobione (powszechne były zwłaszcza frędzle i motywy kwiatowe). Wielkim powodzeniem cieszyły się również „egzotyczne” stroje charakterystyczne dla różnych kultur –japońskie kimona, szydełkowe kamizelki i szale z Hiszpanii i wiele innych

lata 60-te...MOJE ULUBIONE....:)


Rok 1960 rozpoczął dekadę, która zaczynała się w historii tak mocno jak lata 20. W Europie i Ameryce projektanci wprowadzili do swoich kolekcji niską talię oraz powrócili do wersji sukienek princesek (princeska- suknia nie odcinana w talii, lekko wcięta i rozszerzana u dołu). Paryż i Rzym pozostali przy abstrakcyjnych, owalnych i rurkowatych kształtach. Do tego proponowali wysokie szpiczaste kapelusze i szerokie kołnierze. Dior i Balenciaga tworzyli wzory ze smukłą, rurkowatą górą i spódnicą bańką, która zaczynała się poniżej linii bioder.

lata 50-te.................

Lata 50 charakteryzowały się emanacją kobiecości w każdy możliwy sposób. Najbardziej rozpoznawalne z tego okresu są piękne kobiety z sal balowych w sukniach, ołówkowych spódniczkach, bluzeczkach i sweterkach.. Obowiązkowe części garderoby to: sukienki koniecznie z paskiem podkreślającym talię, odsłoniętym dekdla pragnących poczuć się naprawdę kobieco były sukienki typu gorset z ramiączkami krótkie marynarki zapinane na duży guzik, z dodatkiem fantazyjnego kołnierza, bufiastych rękawów (długość na 3/4) i paska wiązanego w talii spódnice koniecznie rozkloszowane, z podniesioną talią spodnie z podniesioną talią, sięgające do kostek bądź opadające lekko za kolano koszule wiązane paskiem w talii szczególnie dobrze widziany był dopasowany cardigan z dzianiny jednolitej bądź ażurowej, z dodatkiem bufiastych rękawów i paska wiązanego w talii.

lata 40-te.....

W 1945 roku modne było wszystko - bluzki z męskich koszul, przefarbowane mundury, kufajki, "kanadyjki", czyli angielskie bluzy wojskowe, drewniaki "całoroczne".Kto chciał zadawać szyku, chodził w oficerkach, czyli w wysokich butach z cholewami. Były bardzo poszukiwane i koszmarnie drogie. Mniej zaradnym pozostawało obuć stopy w płótno i brezent. Mimo problemów ze zdobyciem odzieży lub tanich materiałów (za czapkę kolejarską trzeba było zapłacić w 1945 r. min. 900 zł, a pensja kontrolera była o 200 zł mniejsza) prasa patrzyła, jak się kto nosi. Ostrze krytyki zostało wymierzone w osobników płci obojga "małpujących niemiecką modę", czyli noszących białe pończochy, spodenki tyrolskie oraz ręczniki zawiązane na głowie w formie turbanu. W 1947 r. przebojem na chłodne dni były tzw. selfiksy, czyli pończochy grubo tkane z wełny, w kolorze popielatym lub beżowym. Niestety, gryzły i dodawały łydkom centymetrów. Moda na pilotki (z sukna lub zamszu, w jasnych kolorach) też do twarzowych nie należała, choć laryngolodzy bardzo ją popierali.Ale już w 1948 r. prasa lansowała modę luksusową. Najmodniejszy kolor lata Wystawy Ziem Odzyskanych: na dzień czerwony (szczególnie torby, biżuteria, buty, kapelusze), na wieczór biały (koronki, woalki, hafty i kwiaty do ciemnych sukien). Na nogach tylko perlony. Zwiewna mgiełka opinająca zgrabną łydkę... marzenie kobiet i przekleństwo mężów. ........:)

LATA 30-TE...


Robiąc przegląd projektantów lat 30. zaczynamy od Elsy Schiaparelli. Zasłynęła modą awangardową, mnogością wzorów i delikatnymi tkaninami.
Kolejna projektantka to Alix Gres. Zasłynęła z prostych sukni z fałdami, szytymi z dżerseju, bezpośrednio na ciele - bez wykroju. Gres była autorką zapachu Cabochard.
Ostatni znany projektant lat 30. to Edward Molyneux. Projektował proste kroje i spokojną kolorystykę. Jego mocną stroną był minimalizm.

poniedziałek, 31 maja 2010

LATA 20


Wizerunek lat 20 to charakterystyczne fale na włosch, małe kapelusiki z opuszczonym rondem oraz opaski na włosach.
Makijaz ówczesnych lat to przydymione powieki, małe i ciemne usta.
Moda ignorowała kobiece kształty,sylwetka musiała być prosta - w kształcie litery H lub "papryki".O podkreśleniu talii czy bioder kobiety mogły zapomnieć.Mówiąc jaśniej panie wyglądały jak współczesne chłopczyce.

Lata 20 to początek rozkwitu mody.Najsłynniejszą projektantką XX wieku była oczywiście Coco Chanel.






Obserwatorzy